
Pamiętam, że będą jeszcze nastolatką nastał szał na ubrania moro. Niektórzy wręcz przesadzali z ilością moro ubrań i wyglądali jakby wybierali się na ostrą wojnę. Szaleństwo jednak minęło, ale czy do końca? Moim zdaniem sentyment nadal został i choć widuje się akcenty moro już rzadziej to wciąż przykuwają wzrok, a dobrze dopasowane wyglądają bardzo atrakcyjnie. Najlepiej jeśli jedna część naszego ubioru jest w tym stylu. W moje oko ostatnio wpadły legginsy moro fitness. Moim zdaniem jest to prawdziwy hit. Nie dość, że na prawdę świetnie prezentują się na nogach, podkreślają zgrabną sylwetkę to dodają wola walki na siłowni!
Legginsy moro fitness przykuwają z pewnością wzrok, jednak i to może być motywatorem do działań na siłowni. Jednak wygląd to nie wszystko i należy zwrócić uwagę również na jakość. Ja kupiłam swoje legginsy moro na jutrzejszy fitness w sklepie NEBBIA i jestem bardzo zadowolona. Jeśli Twój trening może być jeszcze bardziej wartościowy to czemu by nie spróbować. Uwierz, że po ich przymierzeniu nie będzie chciała już ćwiczyć w żadnych innych legginsach czy też spodenkach.